Od premiery Anthem, czyli strzelanki MMO studia BioWare, dzieli nas niecały miesiąc. Nic więc dziwnego, że ostatnio zasypywani jesteśmy świeżymi informacjami i materiałami z tego projektu. Najnowszy zestaw konkretów dotyczy systemu mikropłatności i w tej kwestii autorzy zamierzają się wykazać zaskakującą powściągliwością, zwłaszcza jak na grę wydaną pod szyldem firmy Electronic Arts.
Już od pewnego czasu wiadomo, że mikropłatności w
Anthem obejmą jedynie obiekty kosmetyczne, nie mające wpływu na rozgrywkę. Teraz twórcy ujawnili, że nawet tych elementów nie będzie można po prostu kupić. W grze znajdziemy dwie waluty– Monety (ang. Coins) oraz Kryształy (ang. Shards). Pierwszą z nich zdobędziemy tylko przez rozgrywkę, a drugą nabędziemy za prawdziwe pieniądze. Co jednak ciekawe, większość przedmiotów kosmetycznych nie zdobędziemy tylko za Kryształy, gdyż wymagać mają także wydania Monet.
Innymi słowy, nie będzie można po prostu kupić sobie wszystkich przedmiotów. Nawet najbardziej majętni gracze zmuszeni zostaną do rozgrywki, gdyż bez tego zabraknie im potrzebnych Monet. Warto wspomnieć, że wcześniej
BioWare potwierdziło, że wszystkie obiekty kosmetyczne w grze będzie można zdobyć poprzez rozgrywkę.
Przypomnijmy, że w grze zabraknie lootboksów. Ponadto wszystkie nowe przygody, mapy, eventy i wyzwania również dostępne będą za darmo. Autorzy stwierdzili, że jedynym elementem, który w przyszłości może kosztować prawdziwe pieniądze, będą dodatkowe typy pancerzy Javelin. Na razie nie podjęli jednak żadnych decyzji w tej kwestii.
Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine